Witam,
ostatnio wymieniłem klocki z przodu gdyż zapaliła mi się kontrolka zużycia klocków.
Jednak po wymianie kontrolka nie gaśnie.
Mechanicy stwierdzili że wtyczka (od strony auta) jest do wymiany (łącząca kabel z klocków z kablem samochodowym).
Po wymianie wtyczki usterka nie ustąpiła, kontrolka nadal się świeci.
Z tyłu nie mam czujników wcale.
Co to może być? Tarcze mi się kończą czy to może być przyczyna?
proszę o rade.
tak na oko wszystko jest ok. Kabel jest prawidłowo zamocowany jest "na swoim miejscu" więc raczej odpada. Chyba że jest to wada fabryczna i sie czasem przeciera w miejscu o którym nie mam pojęcia
[ Dodano: Pon 13 Gru, 10 20:05 ]
co może to być innego?
Chyba najlepiej będzie jak oddam auto w ręce specjalistów.
Przeglądałem forum i nie znalazłem niczego w okolicy Piaseczna. Czy możecie mi polecić jakiegoś fachowca?
sprawdź omomierzem złącze od klocków. 2 piny i ma być praktycznie zwarcie na nich.
W klockach jest zalana pętla z przewodu i przetarcie jej rozwiera obwód .
Więc możesz jeszcze zrobić zwarcie na pinach wtyku idącego w auto. Wtedy dowiesz się co nie bangla.
u mnie to samo jest w 02 klocki oki tarcze oki i klocki mi mrugaja na fisie to panowie czekam na jakies rozwiazanie problemu
pzdr :roll:
Skoda Forever jednak
Vw Golf I II III
Opel Omega C
Peugeot 206 HDi
Vw Golf V 1,9 tdi 90 koni
Citroen C5 2.0 Hdi Audi A8 2001 D2 3.3 TDi
Skoda Octavia II 2005 elegance kombi
Skoda Octavia II 2009 FL 1.9 TDi
VW Golf VI 2011 1.6 Tdi
Skoda Octavia II FL RS kombi
Nie wiem jak jest w o2 ale mogę się mylić :| kontrolka od hamulców - klocki, ręczny, poziom płynu - w innych autach to jedno czyli jak miga to może być problem z niskim poziomem płynu hamulcowego, z klockami lub po prostu gdzieś uszkodzony przewód dotykający masy ( karoserii )
sprawa wygląda następująco. Wtyczka od klocków jest ok, natomiast mam teraz zwarte kable w tyczce po stronie auta i kontrolka nadal nie gaśnie.
Więc mam uszkodzony kabel. Zabawa się zaczyna trzeba szukać gdzie jest zepsuty.
Nie da się tego jakoś odłączyć bezpiecznikiem ? bo w warsztacie komputerem nie mieli takiej możliwości.
marekzu, gdzie takie kodowanie mogą robić bo w aso powiedzieli że się nie da
w ASO to sie przewaznie nic nie da
trzeba podpiac kompa i wylaczyc opcje czujnikow w klockach - wsio
a potem jak sie zrobi cieplo poszukac gdzie sie cos przetarlo - chociaz co za roznica czy jest czujnik czy nie - i tak trzeba tam spojrzec a nie ufac kontrolce bo sie moze okazac ze z drugiej strony klockow juz nie ma
marekzu, byłem w warsztacie podpięli auto pod kompa i powiedzieli że nie widzą opcji wyłączenia tego czujnika. Pytanie: czy mieli słaby komputer czy nie umieli z niego skorzystać ? piotrek_gdy niestety z tyłu nie mam czujników . tom2212 wiem że półśrodki to fuszerka powinno się ten kabel wymienić, może i masz racje.
Jakoś cały czas nie mogę uwierzyć że to przetarty kabel, jakim cudem?
jest powpinany w uchwyty i gdzie tu ma się coś przetrzeć. Poza tym idzie razem z abs (w jednej wiązce w solidnym oplocie) , więc jak by się przecierał to powinien abs zwariować.
Mam pytanie czy macie namiary na takie kable gdzieś taniej bo w aso 160zł chcą
Oddam do elektryka najprawdopodobniej bo za zimno na gmeranie, tylko muszę być przygotowany na sygnał od elektryka do wymiany kabla, więc jeszcze poszukuje innych źródeł zakupu kabla niż ASO.
Komentarz